Po spotkaniu w Morągu w świetnych warunkach odnowionego hotelu przy boisku głównym odbyła się pomeczowa konferencja prasowa z udziałem szkoleniowców obu zespołów. Trener Lechii podkreślił, że jego podopieczni byli lepsi i mogli wywieźć z trudnego terenu trzy punkty. Mimo to był zadowolony z realizacji założonego celu.
Mateusz Sobota, trener Lechii Tomaszów Mazowiecki: – Myślę, że z perspektywy meczu pierwszej i drugiej połowy mogliśmy i powinniśmy pokusić się o trzy punkty. Szczególnie mówię tutaj o drugiej połowie, w której mieliśmy dwie lub trzy klarowne i stuprocentowe sytuacje. To nas troszeczkę boli bo cały czas szwankuje nam skuteczność. Takie sytuacje kreujemy, nieźle to wygląda, ale ta skuteczność jeszcze szwankuje. Cały czas nad tym pracujemy, żeby ten element poprawić. Szanujemy ten punkt z tego względu, że jest to bardzo ciężki teren, a poprzednie mecze różnie się dla Lechii tu układały. Można powiedzieć, że mecz w pierwszej połowie był szarpany. Pierwsze dwadzieścia minut dla nas, a później do głosu doszedł Huragan. W drugiej połowie to co już mówiłem, szkoda tych sytuacji, aczkolwiek wiadomo, że mecz się tak układał, że Huragan też mógł się pokusić o zdobycie bramki. Uważam jednak, że ta inicjatywa była po naszej stronie. Gratuluje chłopakom wytrwałości i konsekwencji, ponieważ mówiliśmy sobie, że będzie to bardzo istotne spotkanie i jeżeli o ten element chodzi to jak najbardziej brawa dla chłopaków.
1 Comment
do Snarki juz kiedys o tym pisalem ze nasze lokalne media zarowno portal nasz tomaszow jak i lokalna telewizja maja w glebokiej nas kibicow rzopie a od czego mamy w naszym ukochanym magistracie wydzialy ktore nimi dowodza moze wreszcie ktos to ruszy tak ladnie mowi pan Witko jak wazna jest reklama i rozpropagowanie naszego miasta mam w nosie te relacje nudne z obrad magistratu jak i zaklamane przedwybory na to jest czas i pieniadze nadmieniam N A S Z E