Sypnęło śniegiem w całej Polsce i białego puchu jest bardzo dużo również w Tomaszowie Mazowieckim. To bardzo pracowity czas dla konserwatorów, którzy sprawują opiekę na obiekcie Lechii. W czwartek 14 stycznia mieli oni pełne ręce roboty, ale dzięki nim zawodnicy z rocznika 2009 mogli rozegrać mecz sparingowy.

W nocy ze środy na czwartek padał śnieg i na całej powierzchni boiska ze sztuczną nawierzchnią zgromadziła się spora warstwa białego puchu. Od samego rana konserwatorzy próbowali ją usunąć i przygotować plac gry do meczu kontrolnego Akademii Piłkarskiej rocznika 2009 i treningu drużyny seniorów. To właśnie dzięki ich ciężkiej pracy udało się znakomicie przygotować boisko do gry i sparing mógł się odbyć. Pod olbrzymim wrażeniem był nawet trener drużyny Włókniarza Zgierz (sparingpartnera Lechii). Podopieczni trenera Radosława Wilczyńskiego wysoko pokonali sowich rówieśników zdobywając kolejne doświadczenie. Świetnie przygotowany plac gry nie umknął uwadze również seniorom i trenerowi Dominikowi Bednarczykowi, który wspomniał o tym po czwartkowych zajęciach.

Praca konserwatorów jest często niedoceniana i niezauważalna przez większość osób, ale bez niej nie byłoby treningów i meczów. Ich trud zauważyli podopieczni Akademii Piłkarskiej wraz ze sztabem szkoleniowym i rodzicami, którzy za pośrednictwem naszej oficjalnej strony postanowili złożyć najserdeczniejsze podziękowania. My również przyłączamy się do podziękowań dodając: PANOWIE jesteście wielcy! Dziękujemy!!!