W spotkaniu 1. kolejki I grupy III ligi grupy spadkowej Lechia Tomaszów Mazowiecki wygrała z Concordią Elbląg 2:1 (0:1). Podopieczni trenera Dominika Bednarczyka odwrócili losy spotkania strzelając obie bramki w drugiej połowie. Najpierw wyrównał Krystian Mroczek, a w końcówce gola na wagę cennych trzech punktów strzelił Artur Amroziński.
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Concordia Elbląg 2:1 (0:1)
Bramka: Krystian Mroczek 60, Artur Amroziński 82 – Jakub Bojas 9
Lechia: Krzysztof Baran – Patryk Jakubczyk, Kamil Cyran, Miłosz Turewicz, Michał Drabik – Kamil Lewiński (54. Artur Amroziński), Eryk Kaproń, Kamil Szymczak, Dominik Stępień (80. Bartłomiej Cieślik), Łukasz Buczkowski (87. Ernest Warczyk) – Krystian Mroczek.
Lechia rozpoczęła to spotkanie bardzo ospale, oddając inicjatywę rywalom. Concordia z wielkim animuszem zaczęła przeprowadzać groźne sytuacje. W 7. minucie sam na sam z Krzysztofem Baranem wyszedł Mateusz Szmydt, ale nie był w tanie pokonać świetnie interweniującego golkipera. Dwie minuty później Szmydt wbiegł z prawego skrzydła w pole karne, zagrał na jedenasty metr do Mariusza Pelca, a ten nie trafił czysto w piłkę, która po rykoszecie trafiła pod nogi Jakuba Bojasa. Piłkarz gości po przyjęciu futbolówki oddał techniczny strzał na bramkę, a zasłonięty przez jednego z obrońców Krzysztof Baran nie miał nic do powiedzenia i Concordia objęła prowadzenie. Przyjezdni mogli pójść za ciosem po tym jak w 13. minucie atakowany przez Eryka Kapronia w polu karnym Mateusz Szmydt. Napastnik obrócił się i oddał strzał po ziemi obok słupka bramki. Lechia po stracie gola wyraźniej ruszyła do ataku, aby jak najszybciej odrobić straty. W 23. minucie po zagraniu na pole karne przez Eryka Kapronia silny strzał oddał Łukasz Buczkowski, ale piłka powędrowała obok bramki. Chwilę później na strzał zza szesnastki zdecydował się Kamil Szymczak, a futbolówka o kilka centymetrów minęła słupek. Pierwsza odsłona zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gości.
Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanej gry ofensywnej gospodarzy. W 60. minucie na dwudziestym piątym metrze faulowany był Łukasz Buczkowski. Do futbolówki podszedł Dominik Stępień, który zdecydował się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego. Uderzona przez niego piłka przeleciała nad murem obrońców i spadała na dolny słupek, gdzie instynktownie przed siebie odbił ją Michał Nowak. Piłkę próbował dobić Artur Amroziński, ale został zablokowany przez Rafała Maciążka. Tuż za nim na szczęście pobiegł Krystian Mroczek i z bliskiej odległości wbił piłkę do siatki. Wyrównujące trafienie dodało lechistom wiatru w żagle. Zielono-czerwoni zdecydowanie przejęli inicjatywę i zepchnęli elblążan do defensywy. W 68. minucie szarżujący na lewym skrzydle Łukasz Buczkowski wszedł w pole karne i uderzył na bramkę, a ofiarnie interweniujący Michał Nowak sparował futbolówkę na słupek. Pięć minut później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego silny strzał zza pola karnego oddał Krystian Mroczek, a piłka odbiła się od poprzeczki. W 77. minucie z dystansu uderzył Kamil Szymczak, a toczącą się po ziemi futbolówkę obronił Nowak. W 82. minucie Szymczak znakomicie zagrał miękko do wychodzącego na wolne pole Artura Amrozińskiego, a ten po zgaszeniu piłki do ziemi wyszedł sam na sam z bramkarzem. Młody napastnik Lechii atakowany przez obrońcę w ostatniej chwili zrobił zwód, czym zmylił defensora i zaskoczonego golkipera, posyłając piłkę do pustej bramki. Po wyjściu na prowadzenie tomaszowianie wyraźnie przeszli do defensywy, nastawiając na kontry. W końcówce meczu goście próbowali za wszelką cenę zdobyć wyrównującego gola, ale znakomicie spisujący się w obronie lechiści nie dali się zaskoczyć i utrzymali korzystny wynik do końcowego gwizdka. Dzięki tej wygranej i korzystnym wynikom innych spotkań III ligi i II ligi (wygrana Znicza Pruszków) podopieczni trenera Dominika Bednarczyka awansowali na czternaste miejsce w ligowej tabeli i święta spędzą na bezpiecznej pozycji tuż nad strefą spadkową.
Żółte kartki: Dominik Stępień, Artur Amroziński (Lechia), Łukasz Kopka, Michał Nowak, trener Krzysztof Machiński (Concordia)
Sędziował: Jakub Rutkowski (WS Podlaski Związek Piłki Nożnej)