Przełamanie i zwycięstwo bardzo cieszy. Tym bardziej, że zostało odniesione na wyjeździe. Zielono-czerwoni wygrali z Sokołem Ostróda 1:2 (1:1), a decydującego gola strzelili w doliczonym czasie gry. Po spotkaniu Lokalni Patrioci poprosili o kilka słów komentarza Bartosza Snopczyńskiego, który stwierdził, że drużyna zawsze celuje w zwycięstwo.
Lokalni Patrioci: Jak bramka, którą strzeliłeś wpłynęła na przebieg meczu?
Bartosz Snopczyński: Od początku meczu wyglądaliśmy bardzo dobrze, atakowaliśmy i stwarzaliśmy sobie sytuacje za sytuacją. Wiedzieliśmy, że w końcu musimy przełamać obronę rywala co w 19. minucie się udało. Ten gol zadziałał na nas jak pozytywny impuls. Chcieliśmy iść po więcej, ale niestety nie wystrzegaliśmy się błędów co zaowocowało stałym fragmentem i golem do szatni dla rywala.
LP: Determinacja i walka do końca (w doliczonym czasie gol Amro dało nam zwycięstwo). Uważasz ze to dobry prognostyk przed najważniejszym meczem dla Was i kibiców w ostatnich latach?
BS: Nasza gra w dzisiejszym spotkaniu naprawdę mogła cieszyć oko. Taką drużyną staramy się być zawsze. Bramka Artura to nagroda dla całej drużyny za wytrwałość i walkę do samego końca. Wielokrotnie udowodniliśmy, że to potrafimy i charakteru nam nie brakuje, więc mogę obiecać, że tak też będzie w każdym kolejnym meczu czy to ligowym czy pucharowym. Znamy swoją wartość i wierzymy, że możemy wygrać z każdym, a co za tym idzie zawsze celujemy w zwycięstwo. Tak też będzie w najbliższej przyszłości.