Mecz z Pogonią Grodzisk Mazowiecki zakończył ligowe zmagania w tym roku. Zielono-czerwoni bardzo chcieli zakończyć go korzystnym rezultatem i robili wszystko, żeby go osiągnąć, ale niestety zabrakło szczęścia. Po spotkaniu Lokalni Patrioci poprosili o komentarz kapitana Kamila Szymczaka, którego wypowiedź prezentujemy poniżej.
Lokalni Patrioci: Kończyny ten rok porażką z Pogonią Grodzisk. Pierwsza połowa była obiecująca. W drugiej po stu procentowych sytuacjach piłka nie wpadała do bramki rywala.
Kamil Szymczak: Niestety przegrywamy ostatnie spotkanie w tym roku. Chcieliśmy osiągnąć korzystny wynik i robiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby pozytywnie zakończyć rundę. Brak skuteczności, albo czasem odrobiny szczęścia doskwiera nam od dłuższego czasu. W drugiej połowie, niestety podobnie jak w Zambrowie strzelamy bramkę samobójczą i nie możemy dowieźć korzystnego wyniku. Jak nie idzie, to nie idzie, co pokazał niestrzelony karny przez Snopczyńskiego.
LP: Pomimo ciężkiej, trudnej ale i solidnej rundy jesiennej ,w której zrobiliście dobry wynik, jednak pozostał niedosyt. Ta końcówka sezonu nie była taka jaką można by sobie wymarzyć.
KS: Tak jak już wcześniej wspomniałem, że szczęście w ostatnim czasie nie było nam po drodze. Oczywiście nie chce powiedzieć, że to tylko kwestia szczęścia bo składowych jest więcej. Faktycznie to była ciężka runda, którą zaczęliśmy fantastycznie, ale niestety kończymy fatalnie. To nas boli bo robiliśmy wszystko, aby odwrócić złą kartę. Koniec końców tak na chłodno jak spojrzymy to nie możemy powiedzieć, że jest źle, ale sami rozbudziliśmy apetyty nie tylko kibiców, ale przede wszystkim swoje. Teraz mamy czas na regeneracje bo sporo sił kosztowała nas ta runda i mogę zapewnić, że na wiosnę kibice zobaczą Lechię, która wróci na zwycięskie tory. Jak nie to kończę swoją przygodę z piłką.