To będzie ostatnie spotkanie o ligowe punkty w tym roku. W meczu 18. kolejki I grupy III ligi rozegranej awansem z rundy wiosennej Lechia Tomaszów Mazowiecki podejmie lidera Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Poprzeczka zawieszona dla zielono-czerwonych bardzo wysoko, ale podopieczni trenera Mateusza Milczarka nie raz potrafili sprawić niespodziankę.
Było tak chociażby w pierwszym meczu obu drużyn w 1. kolejce rundy jesiennej obecnego sezonu. Osłabiona brakiem kilku zawodników Lechia pojechała do Grodziska Mazowieckiego walczyć ze zdecydowanym faworytem, marzącym o powrocie do II ligi. W zielono-czerwonych wierzyli nieliczni. Z cała pewnością wierzyli Lokalni Patrioci, którzy w tym sezonie byli na wszystkich wyjazdowych meczach Lechii. Piłkarze zagrali bardzo dobre zawody i po trafieniu Adama Gambki zdołali wygrać i przywieźć do Tomaszowa Mazowieckiego pierwsze cenne trzy punkty.
Nie ma jednak co ukrywać, że od tamtego momentu bardzo dużo się zmieniło. Pogoń po falstarcie szybko wskoczyła we właściwe tory i dzięki skutecznej końcówce wskoczyła na fotel lidera. Drużyna z Grodziska Mazowieckiego po wyjazdowym remisie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, w efektowny sposób wygrali dwa ostatnie mecze. Podopieczni trenera Marcina Sasala rozgromili 6:0 Pilicę Białobrzegi, a w ostatniej kolejce rozbili wręcz na wyjeździe Unię Skierniewice 7:2. Lechiści niestety z obiema drużynami doznali domowych porażek. Zielono-czerwoni nie mogą się przełamać i wyjść z kryzysu. Ostatnio tomaszowianie byli bliscy po sięgnięcia po trzy punkty, ale zremisowali w Zambrowie z Olimpią 2:2.
Spotkanie poprowadzi Szymon Lizak z Poznania, a jego pierwszy gwizdek zabrzmi w niedzielę 26 listopada o godzinie 12:00.