Po wysokiej wygranej z GKS Bełchatów piłkarze Lechii otrzymali od trenera Mateusza Milczarka i sztabu szkoleniowego wolną niedzielę. Zielono-czerwoni w poniedziałek wrócili jednak do ciężkiej pracy, a wszystko ze względu na to, aby jak najlepiej przygotować się do wyjazdowego meczu z Unią Skierniewice, który już w piątek.
W poniedziałek lechiści najpierw spotkali się w siłowni w Arenie Lodowej, a później ćwiczyli na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Od wtorku do czwartku tomaszowianie odbędą po jednej jednostce treningowej. W piątek natomiast piłkarze najpierw w południe wezmą udział w Dniu Dziecka z Akademią Piłkarską Lechii, a następnie wsiądą do autokaru i pojadę do Skierniewic, aby o godzinie 19:45 zmierzyć się z miejscową Unią.