To będzie wielkie święto piłki nożnej w Tomaszowie Mazowieckiem. W ramach 32. kolejki I grupy III ligi piłkarze Lechii podejmą GKS Bełchatów. Podopieczni trenera Mateusza Milczarka będą chcieli zrewanżować się Brunatnym za jesienną porażkę w pierwszym meczu. Zapowiada się bardzo atrakcyjne i ciekawe widowisko sportowe.
Goście sobotniej konfrontacji to zasłużony klub dla województwa łódzkiego. Brunatni w sezonie 2006/2007 zdobyli wicemistrzostwo Polski – co jest ich największym osiągnięciem. Oprócz tego są dwukrotnymi finalistami Pucharu Polski oraz finalistami Pucharu Ekstraklasy. GKS kilka lat temu borykał się z olbrzymimi problemami finansowymi. Zespół na zmianę występował w I i II lidze. W sezonie 2021/2022 ze względu na zaległości finansowe klub został ukarany przez PZPN odjęciem na starcie czterech punktów. Brunatni przetrwali rundę jesienną, ale na wiosną zobowiązania pieniężne okazały się zbyt wysokie i po 22. kolejce wycofali się z rozgrywek. Dzięki wymienionym na początku osiągnięciom GKS Bełchatów podobnie jak w poprzednich latach ŁKS Łódź i Widzew Łódź otrzymał możliwość gry nie od klasy B tylko od IV ligi. Kadra Brunatnych była bardzo silna. Zespół objął doskonale były szkoleniowiec lechistów Bogdan Jóźwiak, który miał do dyspozycji wielu doświadczonych zawodników na poziomie I i II ligi. Rywalizacji w poprzednim sezonie w IV lidze była niezwykle zacięta i trwała praktycznie do ostatniej kolejki. Głównym rywalem bełchatowian w walce o awans do III ligi był Widzew II Łódź. Rezerwy z Łodzi bardzo długo przewodziły w tabeli z kilkoma punktami przewagi, ale w końcówce sezonu przytrafiło im się kilka wpadek co skrupulatnie wykorzystali Brunatni. GKS po objęciu fotela lidera nie oddał już pierwszego miejsca i awansował do III ligi.
W rundzie jesiennej w Bełchatowie górą był GKS, który wygrał 2:0 po golach: Mateusza Szymorka i Huberta Karpińskiego. Obecne bełchatowianie zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 52 punktów. Na ten bilans złożyło się 15 zwycięstw, 7 remisów i 9 porażek. Bilans bramkowy wynosi +12 (52:40). Bełchatowianie zdecydowanie lepiej spisują się na własnym obiekcie niż na wyjeździe. Najlepszym strzelcem drużyny gości jest Bartłomiej Bartosiak, który może pochwalić się ośmioma strzelonymi golami. Do Tomaszowa Mazowieckiego GKS przyjedzie osłabiony m.in. trzema zawodnikami, którzy muszą pauzować za kartki. Są to: Artur Golański, Mikołaj Grzelak i Jarosław Trzeboński.
Sobotnie spotkanie poprowadzi Anna Adamska z Białołęki. Jej pierwszy gwizdek zabrzmi w sobotę 25 maja o godzinie 18:00.