Piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki w sobotę 11 maja o godzinie 16:00 rozegrają kolejne ligowe spotkanie przed własną publicznością. W ramach 26. kolejki I grupy III ligi zielono-czerwoni podejmą Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Pojedynkom z tym rywalem zawsze towarzyszą wielkie emocje, a najlepiej świadczy o tym bilans meczów, który wynosi trzy zwycięstwa, trzy remisy i trzy porażki. Podopieczni trenera Daniela Myśliwca będą chcieli przechylić szale na swoja korzyść i sięgnąć po kolejny komplet punktów.
Klub z Nowego Dworu Mazowieckiego powstał w 1933 roku, a dwa lata później przystąpił do oficjalnych rozgrywek piłkarskich. Przed wybuchem II wojny światowej Świt miał znakomitą jak na ten okres sytuację finansową, którą zawdzięczał ofiarności darczyńców, wpłatom ze składek członkowskich oraz wynajmu lokali i organizacji meczów towarzyskich. Świetny okres sportowy przerwała wojna, podczas której panował zakaz uprawiania wszelkiej działalności sportowej. Za złamanie zakazu groziła nawet kara śmierci. Tuż po wojnie w 1946 roku Świt został reaktywowany. Niestety klub ze względu na obowiązujący wtedy ustrój zmuszony był należeć do różnych zrzeszeń. Przez czterdzieści lat duma Nowego Dworu Mazowieckiego funkcjonowała w czterech stowarzyszeniach, kolejno: Gwardia, Start, Chemik i Międzyzakładowy Klub Sportowy. W 1989 roku Świt połączył się z klubem WKS Fala Kazuń i od tego momentu występuje pod nazwą MKS Świt. Trzy lata później nowodworzanie awansowali do III ligi, a po pięciu do II ligi. W niej występowali przez osiem sezonów. Największe sukcesy klub z województwa Mazowieckiego święcił w latach 2001-2002, kiedy doszedł do ćwierćfinału Pucharu Polski i wywalczył historyczny awans do Ekstraklasy. W niej Świt spędził zaledwie jeden sezon, po którym spadł do ówczesnej II ligi. Od 2014 klub występował w III lidze łódzko-mazowieckiej, a następnie w I grupie III ligi, aż do dzisiaj.
Do tej pory ze Świtem Lechia na ligowym szlaku spotykała się dziewięciokrotnie. Bilans tych pojedynków jest niezwykle wyrównany. Trzy mecze wygrała Lechia, trzy zakończyły się podziałem punktów, a trzy wygraną Świtu. Wyrównany jest również bilans bramkowy, który wynosi dokładnie 8:8. W rundzie jesiennej zielono-czerwoni wygrali w Nowym Dworze Mazowieckim 1:0 po bramce z rzutu karnego Artura Golańskiego. Natomiast w ostatnim starciu w Tomaszowie Mazowieckim padł remis 2:2. Po pierwszej bezbramkowej połowie w drugiej rywale wyszli na prowadzenie 0:2 po dwóch trafieniach Kamila Dankowskiego. W końcówce meczu remis uratował Wiktor Żytek, który najpierw strzelił gola z akcji, a następnie po dobitce strzelanego przez siebie rzutu karnego.
Ten sezon dla nowodworzan jest bardzo trudny. Świt zajmuje trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem 29 punktów, a na wiosnę zdobył tylko dziewięć oczek. W przerwie między rozgrywkami klub pozyskał z naszej drużyny Kamila Tlagę, oraz Mikołaja Naporę z Błękitnych Stargard Szczeciński i Jana Szulkowskiego (Wicher Kobyłka). Zespół opuścili natomiast: Krystian Pałczyński (Omega Kleszczów), Konrad Perzyna (KS Raszyn), Michał Steć (Olimpia Zambrów), Dominik Witkowski (MKS Przasnysz). Oprócz zmian zawodników doszło również do zmiany na ławce trenerskiej. Rafała Kleniewskiego zastąpił Marek Brzozowski. Najlepszym strzelcem drużyny rywali jest Konrad Rudnicki, który do siatki rywali trafił dziewięć razy.