Po raz pierwszy w tym sezonie i po raz ostatni nasi piłkarze wybierają się na Podlasie. Tam w sobotę tuż po południu rozegrają wyjazdowy mecz 11. kolejki I grupy III ligi z rezerwami Jagiellonii Białystok. Można spodziewać się, że rywale będą posiłkować się zawodnikami pierwszej drużyny z Ekstraklasy. Mimo to wierzymy w nasz zespół i zwycięstwo.
Jagiellonia II Białystok – Lechia Tomaszów Mazowiecki 7 października (sobota) 12:0 (Baza Treningowa Jagiellonii, Białystok ul. Elewatorska 4)
Drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Jagiellonii Białystok gra już drugi sezon w III lidze. Białostocczanie dwa sezony temu zajęli pierwsze miejsce w tabeli w zakończonym po pierwszej rundzie zmaganiach IV ligi podlaskiej. Żółto-czerwoni od wielu lat ogrywali swoich zawodników w IV lidze podlaskiej. Po utworzeniu III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej w sezonie 2013/2014 zespół zajął wysokie piąte miejsce na tym poziomie rozgrywkowym. W kolejnych dwóch sezonach było podobnie, natomiast wszystko popsuło się po utworzeniu I grupy III ligi (łódzko-mazowiecko-podalsko-warmińsko-mazurska) w sezonie 2016/2017. Rzutem na taśmę w ostatniej kolejce tego sezonu, a dokładnie w ostatnich jego sekundach Jagiellonia II przegrała wyjazdowe spotkanie ze zdegradowanym wcześniej Huraganem Wołomin 4:5 (prowadząc do 88. minuty 4:3) i spadła do IV ligi. Działacze klubu nie zdecydowali się na zgłoszenie zespołu do rozgrywek i drugi garnitur Jagiellonii zniknął z piłkarskiej mapy Polski na dwa lata. Druga Jaga wróciła dwa lata temu, kiedy została dokooptowana przez Podlaski Związek Piłki Nożnej do IV ligi podlaskiej, którą jak wcześniej wspomniano wygrała.
Do tej pory z Jagiellonią II Białystok lechiści spotykali się zaledwie pięć razy. Zielono-czerwoni wygrali cztery mecze i ponieśli jedną porażkę. Bilans bramkowy wynosi 8:6. W poprzednim sezonie najpierw lechiści wygrali Jagą w Białymstoku 0:2. Pierwszą bramkę strzelił Kamil Lewiński. Na początku drugiej połowy gospodarze egzekwowali rzut karny, ale strzał Martina Kostala obronił Mateusz Awdziewicz. Niestety nasz golkiper został później ukarany czerwoną kartką za złapanie piłki poza szesnastką. Mimo osłabienia tomaszowianie zdołali podwyższyć prowadzenie po rzucie karnym, który pewnie wykorzystał Patryk Jakubczyk. W rewanżu w Tomaszowie Mazowieckim ponownie górą była Lechia. Już w 1. minucie do siatki rywali trafił Kamil Szymczak, a pół godziny później na listę strzelców wpisał się Kamil Cyran. Zielono-czerwoni wygrali 2:0.
Gospodarze przeprowadzą transmisje na żywo z tego spotkania na swoim kanale yt. Link do transmisji podamy na naszym profilu facebook.