Podziałem punktów zakończyło się spotkanie 6. kolejki Betclic I grupy III ligi pomiędzy Lechią Tomaszów Mazowiecki a Victorią Sulejówek. Oba zespoły strzeliły po golu i nie były w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Podopieczni trenera Mateusza Milczarka grali bardzo walecznie, ale mimo kilku niezłych okazji nie strzelili decydującego gola.

Lechia Tomaszów Mazowiecki – Victoria Sulejówek 1:1 (1:0)
Bramki: Adrian Ziarek 31 – Jan Dźwigała 58

Lechia: Mateusz Awdziewicz – Paweł Koncewicz-Żyłka, Vinicus Matheus, Kamil Szymczak (60. Artur Bogusz), Marcin Pieńkowski (60. Dawid Bałdyga), Jakub Król, Daniel Chwałowski (77. Artur Dunajski), Mariusz Rybicki, Adrian Ziarek (88. Jakub Rozwadowski), Krystian Kolasa, Nikodem Spiż.

Od samego początku meczu widać było, że zielono-czerwoni mają pomysł na grę ofensywną w tym meczu. Lechiści kreowali grę i starali się wypracować sytuacje podbramkowe. Goście natomiast postawili głównie na skupioną grę w defensywie i kontry. Mimo, że przewaga należała do tomaszowian to przyjezdni oddawali strzały na bramkę, wykorzystując głównie indywidualne błędy. Podopieczni trenera Mateusza Milczarka próbowali, próbowali aż w końcu im się udało. W 31. minucie po przepięknej zespołowej akcji skuteczną receptę na pokonanie Jana Jankiewicza znalazł Adrian Ziarek, który po wbiegnięciu w pole karne oddał soczysty strzał prosto do bramki. Radość lechistów szybko mogła zostać stłumiona. Kilka sekund po wznowieniu gry ze środka boiska  szybką akcję wykonali piłkarze z Sulejówka. Po strzale zza pola karnego Bartosza Jankowskiego futbolówka odbiła się od słupka. Gospodarze natomiast próbowali pójść za ciosem, ale nie udało się im się w pierwszej odsłonie podwyższyć prowadzenia.

Drugą połowę od mocnego uderzenia starali się otworzyć piłkarze Victorii. Po szybkiej kontrze w akcji sam na sam z Awdziewiczem stanął Patryk Jurczyński. Bramkarz Lechii zdołał instynktownie wybronić strzał rywala. Niespełna dziesięć minut później zdołali odpowiedzieć gospodarze. Po dośrodkowaniu w pole karne uderzenie z dystansu oddał Jakub Król, a piłka dobiła się od słupka. W dalszej części drugiej odsłony gra była wyrównana i wszystko wskazywało na to, że kto zdobędzie bramkę wygra całe spotkanie. Niestety goli więcej już nie padło i mecz zakończył się podziałem punktów.

Żółte kartki: Paweł Koncewicz-Żyłka, Kamil Szymczak, Jakub Król (Lechia) – Konrad Śliwka (Victoria)

Sędziował: Jakub Chrzanowski (Nadziejów)

Widzów: 331