Bardzo trudne zadanie czeka w najbliższy weekend piłkarzy Lechii Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni trenera Mateusza Soboty po przymusowej pauzie w ostatniej kolejce tym razem udadzą się na ciężki wyjazd na Warmię i Mazury, a dokładnie do Morąga na pojedynek z miejscowym Huraganem. Miejmy nadzieję, że i tym razem zielono-czerwoni przywiozą do Tomaszowa Mazowieckiego cenne punkty.
Huragan Morąg – Lechia Tomaszów Mazowiecki – 14 września (sobota) godzina: 16:00 (Stadion Miejski w Morągu ul. Żeromskiego 36)
Klub Sportowy Huragan powstał w 1945 roku i przez wiele lat był kolejno klubem kolejowym, spółdzielczym, wojskowym i miejskim. Goście niedzielnego meczu to wicemistrzowie III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej z poprzedniego sezonu. Morążanie od ponad ośmiu lat nieprzerwanie występują na czwartym poziomie rozgrywkowym, a w sezonie 2008/2009 zajęli drugie miejsce i uzyskał prawo gry w meczach barażowych o awans do II ligi. Niestety biało-czarno-czerwono-biali przegrali 0:2 i 0:5 dwumecz z Oskarem KS Brzesko i pozostali w III lidze. W tym samym czasie piłkarze z Morąga pokazali się ze znakomitej strony w rozgrywkach Remes Pucharu Polski przechodząc fazę wstępną i odpadając w I rundzie dopiero po dogrywce z występującą w I lidze Wartą Poznań. W poprzednim sezonie Totolotek Pucharu Polski morążanie dotarli do 1/16 finału przegrywając na tym etapie zmagań 0:1 z Arką Gdynia. Wcześniej w I rundzie biało-czarno-czerwono-biali wyeliminowali innego ekstraklasowicza Zagłębie Lubin.
W historii spotkań pomiędzy Huraganem Morąg, a Lechią Tomaszów Mazowiecki odbyło się już sześć meczów. Dwa z nich wygrali zielono-czerwoni trzy zakończyły się podziałem punktów, a jedno zwycięstwem Huraganu. Bilans bramkowy wynosi dokładnie 5:3 na korzyść tomaszowian. W rundzie jesiennej w Tomaszowie Mazowieckim lechiści wygrali 3:1 po bramce Łukasza Bociana, samobójczym trafieniu Mateusza Jajkowskiego i golu Jakuba Rozwandowicza. Dla gości na listę strzelców wpisał się wtedy Piotr Łysiak. Natomiast w ostatnim starciu w Morągu w rundzie wiosennej padł remis 1:1. Na gola Jakuba Pawlika tuż przed przerwą, po zmianie stron odpowiedział Paweł Galik.
Przed sezonem w drużynie z Morąga doszło do wielu zmian personalnych. Większość kibiców ubolewała nad odejściem gwiazdy zespołu Joao Criciumy, ale działacze Huraganu sprowadzili świetnego snajpera Antona Kołosowa z drugoligowej Olimpii Elbląg. Oprócz niego z elbląskiego klubu przyszli: Michał Ressel i Mateusz Szmydt. Dodatkowo morążan wzmocnił Rafał Maćkowski z pierwszoligowego Stomilu Olsztyn. Huragan po siedmiu kolejkach zgromadził jedenaście punktów na co złożyły się trzy zwycięstwa, dwa remisy oraz dwie porażki. Daje to naszemu najbliższemu rywalowi szóste miejsce w ligowej tabeli. Najlepszym strzelcem zespołu jest wspomniany wcześniej Anton Kołosow, który może pochwalić się sześcioma strzelonymi bramkami.