W drugim sobotnim meczu kontrolnym piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki przegrali z ŁKS Łódź 1:3 (1:0). Zielono-czerwoni mimo porażki zagrali bardzo dobre spotkanie i pokazali się ze znakomitej strony z grającym trzy klasy wyżej zespołem. W szaragach łódzkiej drużyny zagrało bowiem aż dziesięciu zawodników z PKO Ekstraklasy.
ŁKS Łódź – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (0:1)
Bramki: Jose Antonio Pirulo 51, 65, Łukasz Piątek 78 – Bartosz Snopczyński 21
Lechia: Mateusz Awdziewicz – Mateusz Bąkowicz, Kacper Świątczak, Kamil Cyran, Jakub Pawlik – Bartłomiej Cieślik, Jacek Wuwer, Kamil Szymczak, Łukasz Buczkowski – Adrian Marcioch, Bartłomiej Snopczyński.
To był najbardziej pożyteczny sparing w okresie przygotowawczym. Dopiero przed pierwszym gwizdkiem sędziego wiadomo było, czemu spotkanie ze środy zostało przełożone właśnie na sobotę. Wszystko ze względu na to, że dzień wcześniej ŁKS rozgrywał swoje spotkanie w Ekstraklasie z Pogonią Szczecin, a na drugi dzień w sparingu z Lechią zagrało aż dziesięciu zawodników pierwszej drużyny, którzy zagrali w mniejszym wymiarze czasowym lub obejrzeli piątkowe starcie z ławki rezerwowych. Zielono-czerwoni zagrali bardzo ambitnie i walecznie. Szkoda straconych bramek w drugiej odsłonie. Trzeba przyznać, że rezultat nie odzwierciedla do końca przebiegu meczu. Nasz zespół zasłużył na lepszy wynik.
1 Comment
Tak z ekstraklasy grali A strzelcy ??? Propaganda Zdonka trwa .Won z Lechii