W niedzielę 6 września o godzinie 17:00 piłkarzy Lechii Tomaszów Mazowiecki czeka trzecie spotkanie w tym sezonie przed własną publicznością. Zielono-czerwoni na boisku głównym Stadionu Miejskiego im. Braci Gadajów podejmą Unię Skierniewice. Po dwóch domowych porażkach czas na przełamanie.
Unia została założona pod koniec II wojny światowej (1945 rok). W latach 1947-1952 skierniewiczanie grali głównie w klasie B, z której awansowali w 1953 roku do klasy A. W niej grali potem aż osiem sezonów. W 1966 roku przyszedł czas na promocję do klasy okręgowej. Klub coraz bardziej się rozwijał i zaczął wspinać się co szczebel wyżej, aż w końcu w 1980 roku awansował do III ligi, z której niestety spadł po ledwie sezonie gry. Po dużych zawirowaniach klubowych Unia wyszła w końcu na prostą i ponownie zagościła w gronie trzecioligowców w 1998 roku, stając się jednym z mocniejszych klubów w regionie. Lata uciekały podobnie jak pieniądze z kasy klubowej, których w pewnym momencie zabrakło. W 2006 roku zarząd musiał wycofać po rundzie jesiennej zespół seniorów z rozgrywek III ligi. Kilka miesięcy późnej klub został całkowicie rozwiązany i w jego miejsce powstał nowy – Skierniewicka Akademia Sportu VIS 2007, w którym drużyna seniorów i drużyny młodzieżowe później grały pod nazwą fundacji Unia Skierniewice. W grudniu 2011 roku za namową m.in. działaczy Unii i Widoku oraz władz Skierniewic klub przekazał drużynie seniorów i juniorów pod skrzydła MLKS Widok Skierniewice. W rundzie wiosennej sezonu 2011/12 klub grał pod nazwą Unia-Widok Skierniewice. Od sezonu 2012/2013 klub grał pod nazwą marketingową MKS Skierniewice w zarządzaniu klubu Widok Skierniewice. Tym samym Unia zakończyła definitywnie działalność sportową. W czerwcu 2013 roku klub wznowił działalność pod nazwą UMKS Unia Skierniewice i zgłosił drużynę seniorów do klasy B. W sezonie 2016/2017 klub występował w IV lidze łódzkiej, a w maju 2018 roku drużyna ze Skierniewic znów awansowała do III ligi, w której występuje do dziś.
W historii Lechia mierzyła się z trzema zespołami ze Skierniewic (Sorento Zadębie, Widokiem i Unią). Można naprawdę się pomylić 😉 . Z Unią do tej pory nasz zespół na ligowym szlaku spotykał się pięciokrotnie i dwa razy w wojewódzkim Pucharze Polski. W sumie w siedmiu konfrontacjach czterokrotnie górą byli lechiści raz triumfowali skierniewiczanie i dwa razy spotkanie zakończyło się remisem. Bilans bramkowy wynosi 14:11. Ostatni mecz na Stadionie Miejskim im. Braci Gadajów odbył się w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu, kiedy zielono-czerwoni wygrali 5:3. Tomaszowianie już do przerwy praktycznie rozstrzygnęli losy tego spotkania strzelając rywalom trzy gole. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Patryk Jakubczyk, Kamil Szymczak i Kamil Cyran. Po przerwie bramkę dla rywali strzelił Dawid Przezak, na którą odpowiedział Adrian Marcioch. Następnie do siatki lechistów trafił Michał Wrzesiński i Kacper Karasek, a końcowy rezultat ustalił Jacek Wuwer.
Skierniewiczanie nie tak jak sobie wyobrażali rozpoczęcie nowego sezonu. Podopieczni trenera Rafała Smalca w 1. kolejce przegrali na wyjeździe z Olimpią Zambrów 0:2, następnie zremisowali 1:1 z RKS Radomsko i przegrali 1:2 z rezerwami Jagiellonii Białystok. Mimo słabych wyników Unia w każdym z tych spotkań była stroną dominującą. Nasi najbliżsi rywale mogą mówić o dużym pechu, ponieważ posiadając inicjatywę tracą bramki i cenne punkty. W niedzielę zespół ze Skierniewic z całą pewnością przyjedzie się przełamać. Zapowiada się zatem kolejne ciekawe widowisko przy Nowowiejskiej.
