W końcu zaczynamy rozgrywki nowego sezonu 2019/2020 I grupy III ligi. Los w 1. kolejce przydzielił nam beniaminka i najdłuższy wyjazd w tej rundzie. Piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki w sobotę 3 sierpnia o godzinie 17:00 zmierzą się w Elblągu z Concordią. Nie ma co ukrywać, że będzie to bardzo trudny rywal, posiadający atut własnego boiska, ale zielono-czerwoni z całą pewnością jadą na północ kraju po komplet punktów.
Concordia Elbląg – Lechia Tomaszów Mazowiecki – 3 sierpnia (sobota) godzina: 17:00 (Stadion MOSiR, ul. Krakusa 25, Elbląg)
Concordia Elbląg została założona w maju 1987 roku i rozpoczęła występy od najniższej klasy rozgrywkowej Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. Elblążanie bardzo szybko rok po roku zdołali wywalczyć awans od klasy D do klasy A, w której występowali do 2003 roku. W sezonie 2003/2004 Concordia występowała w warmińsko-mazurskiej klasie okręgowej po tym jak drużyna Zalewu Batorowo zmieniła nazwę właśnie na klub z Elbląga. Po dwóch latach pomarańczowo-czarni z olbrzymią przewagą wygrali rozgrywki klasy okręgowej i uzyskali awans do IV ligi warmińsko-mazurskiej. W swoim debiutanckim sezonie 2007/2008 elblążanie zajęli bardzo wysokie szóste miejsce w tabeli i w wyniku reorganizacji rozgrywek polegającej na utworzeniu III ligi zostali przydzieleni do III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej. W niej Concordia zawsze kończyła zmagania w pierwszej piątce, a w sezonie 2011/2012 pomarańczowo-czarni zajęli drugie miejsce. Z promocji do wyższej klasy rozgrywkowej zrezygnował zwycięzca Start Działdowo i z prawa awansu do II ligi skorzystała drużyna najdalej wysunięta na północ Warmii i Mazur. Concordia w II lidze wschodniej zmierzyła się m.in. z lokalnym rywalem Olimpią, z którą w derbowym starciu zremisowała 0:0 i przegrała 0:1. Elblążanie zajęli przedostatnie miejsce w tabeli, ale w wyniku degradacji w związku z nieotrzymaniem licencji na grę przez Resovię Rzeszów i Unię Tarnów zdołali się utrzymać. Niestety w kolejnym sezonie 2013/2014 druga siła Elbląga nie miała tyle szczęścia. Derbowe pojedynki z Olimpią zakończyły się remisem 1:1 oraz porażką 0:3, a Concordia zajęła przedostatnie miejsce w ligowej tabeli i wyniku reorganizacji rozgrywek spadła do III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej, podobnie jak Olimpia Elbląg. Kolejne dwa sezony nie przyniosły Concordii zwycięstwa nad lokalnym rywalem (wyniki kolejno: 1:1, 0:2, 0:0, 0:5), a w sezonie 2015/2016 Olimpia zajęła pierwsze miejsce i po meczach barażowych awansowała do II ligi. Dzięki temu Concordia w wyniku kolejnej reorganizacji szczęśliwie z ósmego miejsca uzyskała promocję do I grupy III ligi. Niestety szczęście bardzo szybko opuściło elblążan. Pomarańczowo-czarni w sezonie 2016/2017 mieli wielkiego pecha, ponieważ zostali ukarani odjęciem trzech punktów przez Komisję Dyscyplinarną FIFA, za niewywiązanie się z kontraktu wobec jednego z zawodników. Te trzy oczka zadecydowały o spadku do IV ligi. W przypadku braku kary Concordia wyprzedziłaby wtedy rezerwy Jagiellonii Białystok i zrównałaby się punktami z utrzymanym Ursusem Warszawa. To pozwoliłoby na pozostanie w gronie trzecioligowców, ponieważ Concordia miała od warszawian lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Po dwóch latach druga siła Elbląga wraca do I grupy III ligi w wielkim stylu. Podopieczni trenera Łukasza Nadolnego zajęli pierwsze miejsce w IV lidze warmińsko-mazurskiej wyprzedzając drugi Motor Lubawa aż o siedemnaście punktów. Pomarańczowo-czarni wygrali aż dwadzieścia jeden pojedynków, oraz zanotowali dwa remisy i ponieśli tylko jedną porażkę. Sobotnie spotkanie będzie trzecim w historii konfrontacji Lechii z Concordią. W pierwszym meczu, który odbył się dokładnie 3 września 2016 w Elblągu tomaszowianie wygrali 3:0. Wynik spotkania już w 1. minucie otworzył Paweł Magdoń, a później dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Wiktor Żytek. W rewanżu rozegranym w Tomaszowie Mazowieckim górą była Concordia, która wygrała 3:1. To były szalone zawody. Bramki dla zwycięskiej ekipy strzelili: Mariusz Pelc, Adam Duda i Mateusz Gołębiewski. W 80. minucie pomiędzy słupkami musiał stanąć Wiktor Żytek, a wszystko ze względu na to, że Dawid Kędra za faul został ukarany czerwoną kartką, a trener wykorzystał wcześniej limit zmian. W końcówce jedenastki nie wykorzystał Marcin Mirecki, a w doliczonym czasie gry honorowego gola dla Lechii strzelił Krystian Kolasa. Nasz zespół zagrał fatalny mecz, po którym zwolniony został trener Grzegorz Dziubek.
Beniaminek miał zdecydowanie więcej czasu na przygotowania niż Lechia. Wszystko ze względu na to, że wcześniej zakończył czwartoligowe i pucharowe rozgrywki. Dzięki temu elblążanie rozegrali sześć meczów kontrolnych. Concordia zremisowała z Gryfem Wejherowo 2:2, przegrała z Gromem Nowy Staw 0:1, pokonała Huragan Morąg 3:2, rozgromiła Bałtyk Gdynia 3:0, wygrała z GKS Przodkowo 1:0, i rozstrzelała Jaguara Gdańsk 6:2. Jeśli chodzi o transfery to klub z Elbląga pozyskał sześciu graczy. Pierwszy z nich to bramkarz Paweł Łakota na rok został wypożyczony z Legii Warszawa. Oprócz niego pomarańczowo-czarne barwy będą nosić: Konrad Wira (Górnik II Zabrze), Mateusz Bogdanowicz (Olimpia Elbląg), Rafał Lisiecki (Sokół Ostróda), Rafał Maciążek (Huragan Morąg) i Bartosz Danowski (Wierzyca Pelplin).