Bardzo ważny mecz czeka w 14. kolejce I grupy III ligi piłkarzy Lechii Tomaszów Mazowiecki. Zielono-czerwoni na Stadionie Miejskim im. Braci Gadajów zmierzą się w niedzielę 27 października o godzinie 11:00 z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Nasz zespół po serii porażek musi się w końcu przełamać. Podobnie wygląda sytuacja u naszych gości. Zapowiada się zatem bardzo ciężkie spotkanie.
Klub z województwa Podlaskiego powstał w 1955 roku, a jego nazwa pochodzi od firmy prasowej, której prezesem był ówczesny właściciel biało-niebieskich. Ruch powstał z połączenia dwóch klubów Gwardii i Ogniwa i jeszcze przez długie lata kilkakrotnie zmieniał nazwę ze względu na tytularnych sponsorów. W 2006 roku zespół występował pod nazwą Freskovita, a po czterech latach dzięki zabiegom kibiców klub powrócił do historycznej nazwy i do chwili obecnej występuje pod szyldem Ruch Wysokie Mazowieckie. Największym sukcesem biało-niebieskich było zajęcie szóstego miejsca w grupie wschodniej II ligi w sezonie 2008/2009. Kolejne lata to dla klubu pasmo zawirowań przy „zielonym stoliku”. W sezonie 2011/2012 działacze Ruchu nie złożyli w porę wniosku licencyjnego i drużyna została zdegradowana do IV ligi podlaskiej. Po rundzie jesiennej czwartoligowych zmagań biało-niebiescy zajmowali pierwsze miejsce, ale przed startem rundy wiosennej się wycofali. Klub rozpoczął swoją nową przygodę od klasy A i rok po roku awansował do IV ligi podlaskiej. Po dwóch sezonach piłkarze z Wysokiego Mazowieckiego wygrali rozgrywki i dzięki temu uzyskali promocję do I grupy III ligi. Po roku rywalizacji na czwartym szczeblu rozgrywkowym spadli ponownie do IV ligi. Słabsza forma nie trwała zbyt długo i po sezonie banicji Ruch ponownie wrócił do I grupy III ligi.
W piłkarskiej historii Lechia z Ruchem w oficjalnych meczach spotkała się do tej pory cztery razy. Wszystkie mecze zwyciężyli zielono-czerwoni, a bilans bramkowy wynosi dokładnie 11:1. W pierwszym starciu rozegranym 16 października 2016 roku w Tomaszowie Mazowieckim lechiści wygrali 5:0 po dwóch bramkach Mateusza Brozia i Wiktora Żytka oraz po jednym golu Jakuba Rozwandowicza. W rewanżu, który odbył się w Wysokiem Mazowieckiem Lechia rzutem na taśmę wygrała 2:1. Na trafienie Marcina Mireckiego odpowiedział Adrian Mleczek, a trzy punkty zielono-czerwonym zapewnił w doliczonym czasie gry Kamil Szymczak. W poprzednim sezonie tomaszowianie wygrali na Podlasiu z Ruchem 2:0 po dwóch golach Bartłomieja Maćczaka, a w rewanżu przy Nowowiejskiej również 2:0 po golach Kamila Szymczaka i Kamila Lewińskiego.
W rundzie jesiennej Ruch nie spisuje się zbyt dobrze. Piłkarze z Wysokiego Mazowieckiego w dwunastu meczach zdobyli jedenaście punktów i plasują się tuż za zielono-czerwonymi, czyli na czternastym miejscu. Biało-niebiescy lepiej spisują się na wyjazdach. W delegacji wygrali bowiem dwa mecze, trzy zremisowali i ponieśli tylko jedną porażkę. Dla porównania wystarczy dodać, że na własnym obiekcie ani razu nasz najbliższy rywal nie wygrał notując dwa remisy i cztery porażki. Nie ma co ukrywać, że Ruch przyjedzie do Tomaszowa Mazowieckiego również z myślą wygranej. Zapowiada się zatem starcie o przysłowiowe sześć punktów. Mamy nadzieje, że zobaczymy ciekawe widowisko zakończone zwycięstwem zielono-czerownych.
2 Comments
po co sie pisze takie bzdury na lodzkim futbolu ze jest tak ogromne zainteresowanie R K S em przez trenerow z calej Polski mydlenie oczu nam kibicom czyny spoleczne dawno przeminely kasa misiu kasa a skarbiec pusty jak beben prosze nie zaklamywac tej tragicznej sytuacji
mam pomysly na uleczenie rks jutro bede sie darl choc zdrowko jeszcze nie powrocilo w pelni nie mozemy tak tego zostawic klaniam sie po raz wtory wydzialowi promocji miasta gdzie wy etatowi pracownicy jestescie jest propozycja spotkania sie z p Zdonkiem b chetnie bym w tym spotkaniu uczestniczyl wspolnymi silami Lechie uratujemy tylko przestanmy psioczycbo zadna sztuka sytuacja jest b powazna Jedno Serce a jest ich znacznie wiecej F o r z a R K S