Utrzymanie w III lidze w przypadku Lechii Tomaszów Mazowiecki jest już pewne, ale w przy wygranej w ostatnim meczu zielono-czerwoni mają szansę na zajęcie pierwszego miejsce w grupie spadkowej. Gospodarze sobotniego meczu potrzebują do szczęścia jednego punktu. Tym samym sobotni mecz pomiędzy Bronią a Lechią zapowiada się bardzo ciekawie.
Broń Radom – Lechia Tomaszów Mazowiecki – 19 czerwca (sobota) godzina: 17:00 (Stadion MOSiR im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, ul. Narutowicza 9)
Sobotnie spotkanie będzie dziewiętnastym starciem w wieloletniej historii obu klubów. Do tej pory biorąc pod uwagę dane z ostatnich lat i archiwalne wyniki, które zamieszczone zostały na oficjalnej stronie internetowej klubu z Radomia, to Lechia z Bronią spotykała się do tej pory osiemnasćie razy. Pierwsze mecze rozegrano już w latach 1954-1956, a ostatnio w latach 2012-2016 i obecnie. W sumie w osiemnastu rozegranych pojedynkach sześć razy wygrywała Lechia, siedem razy górą była Broń, a pięć meczów kończyło się podziałem punktów. Bilans bramkowy wynosi 28:38 na korzyść radomian. Ostatnio oba zespoły W Radomiu zmierzyły się ze sobą prawie dwa lata temu, a dokładnie 18 sierpnia 2019 roku podczas rundy jesiennej. Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce. Broń objęła prowadzenie w 80. minucie po trafieniu Kamila Sternickiego, a w pierwszej minucie doliczonego czasu gry na 2:0 podwyższył Przemysław Śliwiński. Zielono-czerwoni odpowiedzieli golem Bartosza Snopczyńskiego w ostatniej minucie spotkania. Do rewanżowego pojedynku w rundzie wiosennej nie doszło ze względu na pandemię koronawirusa i co za tym idzie przedwczesnym zakończeniem sezonu. W rundzie jesiennej rozegranej na początku tego roku (20 marca 2021) w Tomaszowie Mazowieckim padł bezbramkowy remis.