Sobotni mecz ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki w ramach 12. kolejki I grupy III ligi zapowiada się niezwykle ciekawie. Wszystko ze względu na to, że zarówno lechiści jak i goście należą do czołówki rozgrywek, a po drugie bilans spotkań pomiędzy Lechią a Świtem jest niezwykle wyrównany. Czas na zwycięstwo i kolejne ważne punkty.
Klub z Nowego Dworu Mazowieckiego powstał w 1933 roku, a dwa lata później przystąpił do oficjalnych rozgrywek piłkarskich. Przed wybuchem II wojny światowej Świt miał znakomitą jak na ten okres sytuację finansową, którą zawdzięczał ofiarności darczyńców, wpłatom ze składek członkowskich oraz wynajmu lokali i organizacji meczów towarzyskich. Świetny okres sportowy przerwała wojna, podczas której panował zakaz uprawiania wszelkiej działalności sportowej. Za złamanie zakazu groziła nawet kara śmierci. Tuż po wojnie w 1946 roku Świt został reaktywowany. Niestety klub ze względu na obowiązujący wtedy ustrój zmuszony był należeć do różnych zrzeszeń. Przez czterdzieści lat duma Nowego Dworu Mazowieckiego funkcjonowała w czterech stowarzyszeniach, kolejno: Gwardia, Start, Chemik i Międzyzakładowy Klub Sportowy. W 1989 roku Świt połączył się z klubem WKS Fala Kazuń i od tego momentu występuje pod nazwą MKS Świt. Trzy lata później nowodworzanie awansowali do III ligi, a po pięciu do II ligi. W niej występowali przez osiem sezonów. Największe sukcesy klub z województwa Mazowieckiego święcił w latach 2001-2002, kiedy doszedł do ćwierćfinału Pucharu Polski i wywalczył historyczny awans do Ekstraklasy. W niej Świt spędził zaledwie jeden sezon, po którym spadł do ówczesnej II ligi. Od 2014 klub występował w III lidze łódzko-mazowieckiej, a następnie w I grupie III ligi, aż do dzisiaj.
Do tej pory ze Świtem Lechia na ligowym szlaku spotykała się dwunastokrotnie. Bilans tych pojedynków jest niezwykle wyrównany. Cztery mecze wygrała Lechia, cztery zakończyły się podziałem punktów, a cztery wygraną Świtu. Wyrównany jest również bilans bramkowy, który wynosi 10:11. Ostatnio obie drużyny zmierzyły się ze sobą na boisku głównym Stadionu Miejskiego im. Braci Gadajów w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu. Goście wygrali wtedy 0:2 po trafieniach Piotra Kusińskiego i Arkadiusza Ciacha.