Na trybunach obiektu Akademii Piłkarskiej ŁKS podczas wyjazdowego meczu Lechii pojawił się zawodnik pierwszoligowej Korony Kielce Artur Amroziński. Piłkarz oglądał spotkanie i wpierał swoich byłych kolegów z szatni. Jak widać mimo przejścia do innej drużyny Artur cały czas ma w sercu nasz klub i zielono-czerwone barwy.
Młody piłkarz wykorzystał weekendową przerwę w rozgrywkach I ligi spowodowanej meczami międzynarodowymi i zamiast odpoczywać wolał wybrać się na wyjazdowy mecz Lechii. Po spotkaniu porozmawiał ze swoimi kolegami z boiska i zapowiedział, że to nie pierwszy mecz, na którym się pojawi. Jeśli tylko czas i okoliczności pozwolą Artur będzie chciał obejrzeć mecz Lechii na boisku głównym Stadionu Miejskiego im. Braci Gadajów w Tomaszowie Mazowieckim.