W spotkaniu IV rundy (ćwierćfinale) okręgowego Pucharu Polski delegatury piotrkowskiej piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki wygrali z GKS Bełchatów 2:0 (1:0). Zielono-czerwoni dzięki temu zwycięstwu uzyskali promocję do półfinału i są o krok od awansu do najlepszej ósemki (etap wojewódzki) Pucharu Polski.
Lechia Tomaszów Mazowiecki – GKS Bełchatów 2:0 (1:0)
Bramki: Patryk Czerech 41-samobójcza, Daniel Chwałowski 51
Lechia: Patryk Grejber – Paweł Koncewicz-Żyłka (63. Krystian Kolasa), Artur Bogusz, Vinicus Matheus (71. Bartosz Bogus), Daniel Chwałowski (84. Jan Krupa), Grzegorz Płatek (71. Kamil Szymczak), Dawid Bałdyga (46. Marcin Pieńkowski), Mariusz Rybicki (78. Mikołaj Zięba), Adrian Ziarek (63. Nikodem Spiż), Artur Dunajski, Bartosz Zieliński.
Samo spotkanie nie było porywające. trenerzy obu drużyn wprowadzili sporo zmian personalnych w porównaniu z rozgrywkami ligowymi. Od samego początku było widać, że tomaszowianie są bardzo zmotywowani i zależy im na jak najlepszym wyniku oraz przede wszystkim na awansie. Pierwsza połowa należała do zielono-czerwonych, którzy prowadzili grę i stwarzali akcje podbramkowe. Przyjezdni natomiast skupili się głównie na dobrej grze w defensywie i również próbowali atakować, ale dobrych okazji mieli zdecydowanie mniej. Na pierwszego gola trzeba było czekać dopiero pod koniec pierwszej połowy. W 41. minucie Bartosz Zieliński po dłuższym prowadzeniu piłki zagrał na prawe skrzydło do Daniela Chwałowskiego, a ten dośrodkował piłkę na piąty metr. Tam bramkarza Konrada Kassynowicza uprzedził Patryk Czerech i głową posłał futbolówkę do własnej bramki.
Po przerwie Lechia kontynuowała nakreślony przez trenera Piotra Kołca plan. Cierpliwość i spokojna gra dawała dobry efekt. Bełchatowianie próbowali odrobić straty, ale świetnie pomiędzy słupkami tomaszowskiej bramki spisywał się Patryk Grejber. W 51. minucie po wrzutce w pole karne przez Marcina Pieńkowskiego, piłkę głową tuż przed szesnastkę wybił jeden z defensorów. Przechwycił ją Daniel Chwałowski i pięknym uderzeniem pokonał Kassynowicza. Lechiści po podwyższeniu prowadzenia kontrolowali grę. Gościom nie pomogły liczne zmiany personalne przeprowadzone przez trenera Artura Derbina. Zielono-czerwoni doprowadzili korzystny wynik do samego końca i mogli się cieszyć z awansu do półfinału okręgowego Pucharu Polski.
Żółte kartki: Paweł Koncewicz-Żyłka, Vinicius Matheus, Daniel Chwałowski (Lechia) – Patryk Nowakowski, Jakub Poliński, Natan Wysiński (GKS)
Widzów: 132