Listopadowe granie zielono-czerwoni rozpoczną od domowego meczu z Wigrami Suwałki. Rywal większości kibicom piłkarskim jest bardzo dobrze znany, ale lechiści dopiero po raz pierwszy będą mieli okazję powalczyć z nim o zwycięstwo i ligowe punkty. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 3 listopada o godzinie 12:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Większość ekspertów i sympatyków piłkarskich pamięta Wigry z niedawnej, aczkolwiek długiej gry w I lidze. Klub ze względu na problemy finansowe spadł do II ligi, a później został zdegradowany i musiał rozpoczynać swoją działalność od poziomu IV ligi. Na tym poziomie suwalczanie występowali zaledwie dwa sezony. Obecnie po czternastu rozegranych kolejkach Wigry zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 23 punktów. Na ten bilans złożyło się sześć zwycięstw, pięć remisów i trzy porażki. Podopieczni trenera Pawła Cimochowskiego strzelili rywalom 22 bramki i stracili 15 goli. W obecnej rundzie drużyna z Suwałk ma bardzo równy bilans zarówno na własnym obiekcie jak i na wyjazdach. Najlepszymi strzelcami biało-niebieskich są: Kacper Głowicki i Maciej Makuszewski, którzy strzelili rywalom po pięć bramek.
Niedzielna konfrontacja będzie pierwszą w historii obu drużyn, co dodaje dodatkowego prestiżu. Sędzią głównym tego spotkania będzie Mariusz Goriwoda z Gliwic, a asystować mu będą: Bartosz Słysz i Bartłomiej Górnik.