Bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni trenera Bartosza Grzelaka wygrali w spotkaniu 30. kolejki Betclic I grupy III ligi z GKS Wikielec 1:2 (1:1). Taki rezultat pozwolił powiększyć przewagę punktową nad dolną częścią tabeli co jednocześnie pozwoli drużynie na spokojniejsze skupienie się na końcówce sezonu.
GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)
Bramki: Denys Ostrowskyj 37 – Michał Mikołajczyk 30, Adrian Ziarek 68
Lechia: Patryk Grejber – Bartosz Woder (90+2. Bartosz Zbroiński), Kamil Szymczak, Marcin Pieńkowski (90+2. Jan Krupa), Filip Becht (18. Daniel Chwałowski), Mateusz Kempski, Mariusz Rybicki (90+2. Bartosz Bogus), Adrian Ziarek (85. Kacper Przedbora), Artur Dunajski, Bartosz Zieliński, Michał Mikołajczyk.
Początek spotkania był spokojny. Obie drużyny badały się nawzajem i długo nie potrafiły znaleźć drogi pod bramkę rywali. Niestety już w 18. minucie doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Filip Becht doznał urazu głowy i konieczna była krótka hospitalizacja. Na szczęście po interwencji medycznej i założeniu kilku szwów, Filip mógł wrócił z zespołem do Tomaszowa Mazowieckiego. Wracając do przebiegu spotkania to z czasem gospodarze zaczęli grać długimi piłkami na napastników, ale to Lechia zadała pierwszy cios. W 30. minucie piękne dośrodkowanie zostało zamienione na bramkę przez Michała Mikołajczyka, który strzałem głową pokonał bramkarza GKS. Niestety, radość nie trwała długo – już siedem minut później Denys Ostrowskyj doprowadził do wyrównania i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Lechia zdecydowanie przejęła kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Aktywny był Adrian Ziarek, któy najpierw nie wykorzystał świetnej sytuacji z kilku metrów, ale w 68. minucie dopiął swego i dał Lechii prowadzenie. W tym okresie gry znakomicie w środku pola prezentowali się Kamil Szymczak i Bartosz Woder. W końcówce GKS próbował jeszcze wyrównać, jednak nasza defensywa spisała się bez zarzutu, dowożąc zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego.
Żółte kartki: Julian Kolbus, Łukasz Makarski (Wikielec) – Artur Dunajski (Lechia)
Sędziował: Karol Wójcik (Mińsk Mazowiecki)