Wysoką porażką 4:0 (2:0) zakończyło się wyjazdowe spotkanie Lechii z Wartą Sieradz w ramach 28. kolejki Betclic I grupy III ligi. Podopieczni trenera Bartosza Grzelaka mimo walki w tym spotkaniu, musieli uznać wyższość rywali. Tym samym zielono-czerwoni nie mogą przełamać fatalnej wyjazdowej serii i po raz trzeci z rzędu zeszli z boiska pokonali.

Warta Sieradz – Lechia Tomaszów Mazowiecki 4:0 (2:0)
Bramki: Bartłomiej Kręcichwost 10, 72, Jakub Piela 44, Bartłomiej Maćczak 59

Lechia: Mateusz Awdziewicz – Bartosz Woder (64. Artur Dunajski), Marcin Pieńkowski, Jakub Król (64. Jan Krupa), Daniel Chwałowski, Filip Becht, Mateusz Kempski (75. Bartosz Bogus), Mariusz Rybicki, Bartosz Zbroiński (39. Adrian Ziarek), Bartosz Zieliński (75. Kamil Szymczak), Michał Mikołajczyk.

Spotkanie rozpoczęło się od obiecującego uderzenia Mariusza Rybickiego. Piłka po jego strzale minimalnie minęła poprzeczkę. Gospodarze szybko odpowiedzieli, kiedy w 5. minucie wyprowadzili groźną akcję zakończoną strzałem tuż nad bramką Lechii. Najlepszy moment zielono-czerwonych w pierwszej części gry przypadł na 8. minutę, kiedy to podopieczni trenera Bartosza Grzelaka kilkakrotnie uderzali w kierunku bramki Warty. Strzały były jednak skutecznie blokowane, a ostatnia próba Daniela Chwałowskiego poszybowała nad poprzeczką. Chwilę później gospodarze pokazali, jak wykorzystuje się okazje. W 10. minucie Bartłomiej Kręcichwost otworzył wynik spotkania, finalizując składną akcję ofensywną Warty. Stracony gol zmusił Lechię do szukania wyrównania, lecz mimo prób zepchnięcia rywali do defensywy, nie przełożyło się to na konkretne zagrożenie. Najbliżej gola był ponownie Mariusz Rybicki, który po indywidualnej akcji strzelił nad poprzeczką. Warta tymczasem groźnie kontrowała i jeszcze przed przerwą w 44. minucie podwyższyła prowadzenie. Tym razem do siatki trafił Jakub Piela, ustalając wynik do przerwy na 2:0.

Po zmianie stron Lechia starała się ruszyć do odrabiania strat, lecz mimo zaangażowania, akcjom ofensywnym brakowało precyzji i konkretów. Warta natomiast kontynuowała skuteczną taktykę gry z kontry. W 59. minucie Bartłomiej Maćczak wykorzystał kolejną okazję i podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3:0. W 72. minucie swoje drugie trafienie w tym meczu zanotował Bartłomiej Kręcichwost, który ustalił wynik meczu na 4:0 przypieczętowując zasłużone zwycięstwo Warty Sieradz.

Żółte kartki: brak

Sędziował: Eliasz Pawlak (Mechlin)