Pierwsza w tym roku i w tej rundzie pomeczowa wypowiedź, w której o komentarz poprosiliśmy tradycyjnie trenera Lechii Tomaszów Mazowiecki oraz strzelca drugiego gola dla zielono-czerwonych Kamila Lewińskiego. Obaj panowie w miłych nastrojach mogli odnieść się do trudnego wbrew pozorom meczu z walczącym o utrzymanie Ruchem Wysokie Mazowieckie. Tym razem trzy punkty powędrowały na konto Lechii.