Po raz pierwszy w historii zielono-czerwoni udali się na Mazury Północne, a dokładnie do Giżycka na mecz z Mamrami. Był to najdalszy wyjazd naszej drużyny w całym nowym sezonie 2021/2022 I grupy III ligi. Ze względu na to zespół na Warmię i Mazury udał się dzień wcześniej. Zapraszamy zatem do zapoznania się z kulisami całej wyprawy.
Piłkarze do klubu zjechali w piątek rano. Po krótkim omówieniu planu działania przez trenera Dominika Bednarczyka zielono-czerwoni wyszli na płytę główną boiska, gdzie odbyli trening rozruchowy. Po godzinie 10:30 cały zespół ze sztabem szkoleniowym wsiadł do autokaru i ruszył w drogę na Warmię i Mazury. Po przejechaniu ok. 230 kilometrów (po godzinie 13:00) nasz zespół zameldował się w restauracji „Siedemnastka” w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie wszyscy zjedli obiad. Po posiłku zespół ruszył w dalszą drogę i około godziny 17:30 zameldował się w Ośrodku Sportowo-Noclegowym CEN w Wydminach. Po szybkim zakwaterowaniu wszyscy udali się na wspólną kolację. Po niej przyszedł czas wolny, który upłynął zawodnikom głównie na odpoczynku po długiej i wyczerpującej podróży. W sobotę dzień meczowy rozpoczął się wspólnym śniadaniem, po którym każdy miał czas do własnej dyspozycji. Około 12:00 drużyna zjadła obiad i udała się na spacer, gdzie zwiedziła m.in. stadion miejscowego Mazura (I grupa warmińsko-mazurskiej klasy A). Na wszystkich największe wrażenie zrobiły ławki dla rezerwowych, które były bardzo innowacyjne (pokryte dachówką z zamontowanymi rynnami odpływowymi) 🙂 Po przechadzce trener Dominik Bednarczyk przeprowadził oficjalną odprawę przedmeczową. Następnie przyszedł czas na wyjazd do Giżycka. Drużyna wykwaterowała się z ośrodka po godzinie 13:30 i ruszyła w krótką drogę na stadion Mamr. Zespół został miło przyjęty przez debiutujących po 30 latach w III lidze gospodarzy. Po zaciętym meczu zielono-czerwoni wygrali 0:2 i z kompletem punktów wrócili do Tomaszowa Mazowieckiego.